Typ tekstu: Książka
Autor: Machulski Juliusz, Wereśniak Piotr, Zatorski Ryszard
Tytuł: Kiler
Rok: 1998
Dzięki! Wiedziałam, że jesteś zajebisty facet!

Tymczasem zajebisty facet Kiler, szczęśliwy, że zdołał się uwolnić od kłopotliwej klientki, znika za oknem.

Scena 35.

PARK PRZED DOMEM SIARY

Plener. Dzień

Już na dworze Kiler puszcza się z całej siły przez park okalający dom. Nagle między drzewami zauważa jadącego w swoją stronę rowerzystę. Kiler myśląc, że to pogoń, zaczyna uciekać. Marny jednak z niego biegacz. Rowerzysta po chwili dogania go. Okazuje się, że to Siara w szpanerskim, rowerowym ekwipunku.

SIARA
Nieźle, Kiler, nieźle. Jak po takiej nocy, to masz całkiem niezłą krzepę. Proponuję wymiennie: rower - jogging. Co drugi dzień.

I ramię w ramię
Dzięki! Wiedziałam, że jesteś zajebisty facet!<br><br>Tymczasem zajebisty facet Kiler, szczęśliwy, że zdołał się uwolnić od kłopotliwej klientki, znika za oknem.<br><br>Scena 35.<br><br>PARK PRZED DOMEM SIARY<br><br>Plener. Dzień<br><br>Już na dworze Kiler puszcza się z całej siły przez park okalający dom. Nagle między drzewami zauważa jadącego w swoją stronę rowerzystę. Kiler myśląc, że to pogoń, zaczyna uciekać. Marny jednak z niego biegacz. Rowerzysta po chwili dogania go. Okazuje się, że to Siara w szpanerskim, rowerowym ekwipunku.<br><br>SIARA<br>Nieźle, Kiler, nieźle. Jak po takiej nocy, to masz całkiem niezłą krzepę. Proponuję wymiennie: rower - jogging. Co drugi dzień.<br><br>I ramię w ramię
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego