Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 15
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
PolitykaŤ, było to, że informując o zjawiskach najnowszych masowego zasięgu oraz komentując je przyjmowała w sposób jawny czy milczący określoną hierarchię wartości. Otóż temu założeniu zdaje się przeczyć konkurs ostatnio rozpisany na wytypowanie dziesięciu najwybitniejszych Polaków mijającego stulecia. Jakże można robić taki miszmasz w głowach czytelników? Obok siebie na zasadzie równoważni zestawiać ze sobą papieża, polityków, sportowców, filozofów i artystów pomijając przy tym niemal całkowicie przedstawicieli nauk ścisłych. Jest to ankieta całkowicie podporządkowana kryteriom kultury masowej, która liczy się przede wszystkim oraz wyłącznie z tym co modne..." Podobne zastrzeżenia wnosi prof. Józef Kozielecki. "Moim zdaniem, wartość poznawcza, społeczna i ludyczna listy
PolitykaŤ, było to, że informując o zjawiskach najnowszych masowego zasięgu oraz komentując je przyjmowała w sposób jawny czy milczący określoną hierarchię wartości. Otóż temu założeniu zdaje się przeczyć konkurs ostatnio rozpisany na wytypowanie dziesięciu najwybitniejszych Polaków mijającego stulecia. Jakże można robić taki miszmasz w głowach czytelników? Obok siebie na zasadzie równoważni zestawiać ze sobą papieża, polityków, sportowców, filozofów i artystów pomijając przy tym niemal całkowicie przedstawicieli nauk ścisłych. Jest to ankieta całkowicie podporządkowana kryteriom kultury masowej, która liczy się przede wszystkim oraz wyłącznie z tym co modne..."</> Podobne zastrzeżenia wnosi prof. Józef Kozielecki. "Moim zdaniem, wartość poznawcza, społeczna i ludyczna listy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego