zakładów dokonaną przez inspektorów pracy wspólnie z innymi organami kontroli. Biorąc pod uwagę liczbę wszystkich kontrolowanych przez PIP zakładów - przeszło 43 tysiące - nie ma się czym chwalić. Inspektorzy PIP działają zresztą dość owocnie. W wyniku ich mrówczej pracy Główny Inspektor Pracy wydał w omawianym roku dziesięć decyzji nakazujących "zaprzestanie działalności", równoznaczne z całkowitym lub częściowym zamknięciem zakładu. Niekiedy, jak np. w przypadku huty aluminium "Konin" - gdzie dochodziło do dwudziestokrotnych przekroczeń norm stężeń rakotwórczych substancji smolistych - wystarczyła groźba zamknięcia zakładu, by zagrożenia owe zlikwidowano. Podobnie było w hucie "Mała <orig>panew</>", i nie tylko tam. Obszerna statystyka obrazuje liczbę kontroli, wystąpień i wniosków