Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
Odległość między ściganymi a goniącymi nieco się zmniejszyła. Koń Kaliasa obarczony mniejszym ciężarem wysunął się o kilkadziesiąt kroków naprzód. Chłopiec pochylił się nad jego grzywą, ściskając w ręku miecz. Nie czuł nic, oprócz chłodnego pędu powietrza rozcinanego końskim łbem, zniknęło gdzieś niedawne zmęczenie i ból zdrętwiałych ramion, a w piersi rozgorzała żądza dopędzenia uciekających.
Nagle koń jednego ze ściganych potknął się o kamień. Jeździec omal nie wypadł z siodła. Głową uderzył o kark koński. Hełm mu się odpiął od tego uderzenia i spadł do rowu. Uciekający krzyknęli coś, obejrzeli się. Kalias nacisnął piętami boki konia, przynaglając go do szybszego biegu. Koń
Odległość między ściganymi a goniącymi nieco się zmniejszyła. Koń Kaliasa obarczony mniejszym ciężarem wysunął się o kilkadziesiąt kroków naprzód. Chłopiec pochylił się nad jego grzywą, ściskając w ręku miecz. Nie czuł nic, oprócz chłodnego pędu powietrza rozcinanego końskim łbem, zniknęło gdzieś niedawne zmęczenie i ból zdrętwiałych ramion, a w piersi rozgorzała żądza dopędzenia uciekających.<br> Nagle koń jednego ze ściganych potknął się o kamień. Jeździec omal nie wypadł z siodła. Głową uderzył o kark koński. Hełm mu się odpiął od tego uderzenia i spadł do rowu. Uciekający krzyknęli coś, obejrzeli się. Kalias nacisnął piętami boki konia, przynaglając go do szybszego biegu. Koń
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego