Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
to mu się powie jak sobie w kulki lecisz! Maciąg stwierdził, że bezpieczniej będzie w ogóle się nie odzywać.
- Grzela, sprawdź, czy Haczyk nie ma więcej tych konserw w plecaku - powiedział Janczur wskazując łyżką na przeciwny koniec namiotu.
- A ile ja mam, żeby mi się chciało wstawać? - odpowiedział Grzela wygodnie rozkładając się na łóżku - Sam se sprawdź!
- Oj Boże! Toć normalnie, jak człowieka cię proszę, a ty zaraz "a ile ja mam" i "sam se sprawdź"! - oburzył się Janczur. - Falowiec wielki się znalazł! Kita przycięta miesiąc temu a teraz proszę jak mu już napykało!
- Komu napykało? - zacietrzewił się Grzela. - A co dziadem
to mu się powie jak sobie w kulki lecisz! Maciąg stwierdził, że bezpieczniej będzie w ogóle się nie odzywać. <br>- Grzela, sprawdź, czy Haczyk nie ma więcej tych konserw w plecaku - powiedział Janczur wskazując łyżką na przeciwny koniec namiotu. <br>- A ile ja mam, żeby mi się chciało wstawać? - odpowiedział Grzela wygodnie rozkładając się na łóżku - Sam se sprawdź!<br>- Oj Boże! Toć normalnie, jak człowieka cię proszę, a ty zaraz "a ile ja mam" i "sam se sprawdź"! - oburzył się Janczur. - Falowiec wielki się znalazł! Kita przycięta miesiąc temu a teraz proszę jak mu już napykało! <br>- Komu napykało? - zacietrzewił się Grzela. - A co dziadem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego