pismach dla nich przeznaczonych o wielokrotnych orgazmach, o rozkoszy bez obrzydzenia, pukają się w głowę lub wzruszają ramionami. Nie wierzą, że to możliwe. One potrafią przekonywająco udawać orgazm, będąc z mężczyzną, jest to ich tajemnica i nikomu nic do tego. Jeśli nie wyparły całkowicie seksu ze swego życia, mogą przeżywać rozkosz z kimś innym lub w samotności się masturbować.<br>Pisałam już o radosnej masturbacji, o święcie zmysłów, o onanizmie uprawianym przez młode kobiety rozbudzone seksualnie, które nie mają dość lub mają ochotę na odmianę. Wspominałam również o starszych kobietach, onanizujących się z braku partnera. Istnieje także grupa, o której jeszcze nie