Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
Poprzez świerczynę majaczyły gdzieniegdzie białe ściany dworu -- blisko, o kilkanaście kroków - Zaszeleściły kartki Poezyj w pieściwych rączkach panny Anieli Te wiersze... te śliczne i rzewne romanse... albo te ballady pełne zadziwiających zdarzeń i uwodzących myśli obrazów!... Cóż by wybrać do dzisiejszej lektury, żeby było i dźwięczne dla czułego serca, i rozkoszne dla wyobraźni, i lube dla sekretnych a płochych myśli? Panna Aniela białym paluszkiem odwraca i odwraca szeleszczące kartki - Świetlisty wzrok przesuwa się po grządkach czarnego druku, po smugach strof - Daj się namówić czułym wyrazem: Porzuć wzdychania i żale.
Do mnie tu, do mnie, tu będziem razem Po wodnym pląsać krysztale
Poprzez świerczynę majaczyły gdzieniegdzie białe ściany dworu -- blisko, o kilkanaście kroków - Zaszeleściły kartki &lt;hi rend="spaced"&gt;Poezyj&lt;/&gt; w pieściwych rączkach panny Anieli Te wiersze... te śliczne i rzewne romanse... albo te ballady pełne zadziwiających zdarzeń i uwodzących myśli obrazów!... Cóż by wybrać do dzisiejszej lektury, żeby było i dźwięczne dla czułego serca, i rozkoszne dla wyobraźni, i lube dla sekretnych a płochych myśli? Panna Aniela białym paluszkiem odwraca i odwraca szeleszczące kartki - Świetlisty wzrok przesuwa się po grządkach czarnego druku, po smugach strof - Daj się namówić czułym wyrazem: Porzuć wzdychania i żale.<br>Do mnie tu, do mnie, tu będziem razem Po wodnym pląsać krysztale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego