Typ tekstu: Książka
Autor: Stawiński Jerzy
Tytuł: Piszczyk
Rok wydania: 1997
Lata powstania: 1959-1997
oczy z oddaniem, ale dbała o porządek na mym biurku, temperowała mi ołówki, pilnowała mej herbaty, a na imieniny postawiła mi na biurku kwiaty w wazonie. W sporze z Kozienickim natychmiast stanęła po mojej stronie z całą zrozumiałą namiętnością. Choć w tym czasie moje stosunki z żoną zupełnie się już rozluźniły i ja sypiałem w kuchni, a ona w pokoju z psem, nie miałem ochoty na romans z Wychówną, bo fizycznie mnie odpychała. Wolałbym też się zalecać do zetempówki Jarosz, choć była nieśmiała, cicha i dość niemrawa. Ale przez lenistwo godziłem się na tę ciepłą adorację Wychówny, bo dobrze Pan wie
oczy z oddaniem, ale dbała o porządek na mym biurku, temperowała mi ołówki, pilnowała mej herbaty, a na imieniny postawiła mi na biurku kwiaty w wazonie. W sporze z Kozienickim natychmiast stanęła po mojej stronie z całą zrozumiałą namiętnością. Choć w tym czasie moje stosunki z żoną zupełnie się już rozluźniły i ja sypiałem w kuchni, a ona w pokoju z psem, nie miałem ochoty na romans z Wychówną, bo fizycznie mnie odpychała. Wolałbym też się zalecać do zetempówki Jarosz, choć była nieśmiała, cicha i dość niemrawa. Ale przez lenistwo godziłem się na tę ciepłą adorację Wychówny, bo dobrze Pan wie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego