podkreślały formę. Wnosiły element koloru, srebrzystość wzoru na tle ciemniejszej powierzchni. <br>Formę innych naczyń podkreślały biało-brunatne pasy ornamentów, którymi w Kieleckiem zdobiono jasnoróżowe lub jasnokremowe powierzchnie wypalanych<br><page nr=259><br>naczyń. Garnki takie były tańsze w produkcji niż glazurowane. Zaletę tych ostatnich stanowiło wzmocnienie struktury ścianek, uszczelnienie ich, a zarazem możliwość uzyskiwania rożnych efektów kolorystycznych, możliwych przy stosowaniu szkliwa ołowiowego, nadającemu naczyniu, w zależności od barwy tła, odcienie od żółci do zieleni. Glazura utrwalała malaturę, dzięki niej naczynie miało szklista powierzchnię, łatwo zmywalna. Tam, gdzie nie stosowano malatury, zabarwiano glazurę tlenkami miedzi, które dawały kolor zielony, bądź manganu, powodując zabarwienie na kolor brunatny