Typ tekstu: Książka
Autor: Bratny Roman
Tytuł: Kolumbowie - rocznik 20
Rok wydania: 1984
Rok powstania: 1957
do poduszki i prześcieradła przez Frau Welke, gospodarującą w "ich" willi. Odtąd, niespodziewanie dla siebie samego Kolumb "zdziecinniał", jak twierdzi Robert, i jął gwałtownie na prawo i lewo przeprowadzać akcje rewindykacyjne. W bocznym, nieczynnym basenie portu stały już liczne barki, trzy gdańskie kutry portowe, dwa rybackie szkunery. Frau Welke jęła rozpaczać nad brakiem poduszek, Robert groził, że całe przedsiębiorstwo runie.
Jednak okazało się, że właśnie Kolumb zabezpieczył im "spokojną" egzystencję.
Mianowany w miesiąc po zdobyciu "Pułkownika Koca", londyński oficer łącznikowy najpierw długo przyglądał się im z daleka, wreszcie sądząc, że ma do czynienia z agendą Rządu Tymczasowego, zastawił na nich sidła
do poduszki i prześcieradła przez Frau Welke, gospodarującą w "ich" willi. Odtąd, niespodziewanie dla siebie samego Kolumb "zdziecinniał", jak twierdzi Robert, i jął gwałtownie na prawo i lewo przeprowadzać akcje rewindykacyjne. W bocznym, nieczynnym basenie portu stały już liczne barki, trzy gdańskie kutry portowe, dwa rybackie szkunery. Frau Welke jęła rozpaczać nad brakiem poduszek, Robert groził, że całe przedsiębiorstwo runie.<br>Jednak okazało się, że właśnie Kolumb zabezpieczył im "spokojną" egzystencję.<br>Mianowany w miesiąc po zdobyciu "Pułkownika Koca", londyński oficer łącznikowy najpierw długo przyglądał się im z daleka, wreszcie sądząc, że ma do czynienia z agendą Rządu Tymczasowego, zastawił na nich sidła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego