Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wrocławska
Nr: 13.02
Miejsce wydania: Wrocław
Rok: 1999
decyzję wydaną przez komendanta wojewódzkiego i głównego. Czterej antyterroryści mają siedem dni, aby zgłosić swoją gotowość do pracy.

- Chcemy nadal pracować w policji - mówi Rafał P., jeden z policjantów, którzy przyznali się do napadu. - O powrót do pracy walczyliśmy przez trzy lata. W środę NSA w Warszawie po raz drugi rozpatrywał skargę czterech byłych antyterrorystów. Tym razem sąd przychylił się do wniosku poszkodowanych, przywracając ich do służby. Trzy lata temu, w marcu 1996 r., ok. trzydziestu zamaskowanych mężczyzn wpadło do Reduty. Doszło do bójki. Kiedy uciekali, gościom lokalu udało się czterem napastnikom ściągnąć kominiarki. Tylko oni przyznali się do winy przed
decyzję wydaną przez komendanta wojewódzkiego i głównego. Czterej &lt;orig&gt;antyterroryści&lt;/&gt; mają siedem dni, aby zgłosić swoją gotowość do pracy.&lt;/&gt;<br><br>- Chcemy nadal pracować w policji - mówi Rafał P., jeden z policjantów, którzy przyznali się do napadu. - O powrót do pracy walczyliśmy przez trzy lata. W środę NSA w Warszawie po raz drugi rozpatrywał skargę czterech byłych &lt;orig&gt;antyterrorystów&lt;/&gt;. Tym razem sąd przychylił się do wniosku poszkodowanych, przywracając ich do służby. Trzy lata temu, w marcu 1996 r., ok. trzydziestu zamaskowanych mężczyzn wpadło do Reduty. Doszło do bójki. Kiedy uciekali, gościom lokalu udało się czterem napastnikom ściągnąć kominiarki. Tylko oni przyznali się do winy przed
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego