zapomnę,<br>żeście mnie na fizyce, na astronomii,<br>na chemii i na polskim - o Bogu uczyli.<br>I ze wstydem spowiadałem się przed Nim<br>z błędów,<br>które zrobiłem na klasówce,<br>a On<br>Wielki,<br>Niepojęty i Uśmiechnięty<br>stał mi się tak bliski,<br>bo "za każdym krokiem w tajniki stworzenia<br>coraz się ludzka dusza rozprzestrzenia,<br>i większym staje się Bóg".<br><br>Księża kochani!<br>Panie i panowie katecheci - pora siać!<br>To cóż, że świat was znienawidził.<br>Jego wpierw znienawidzili.<br>Wy nie jesteście tego świata,<br>Wy jesteście Chrystusowi.<br>Jego też zaskarżyli przed trybunałem,<br>I "nie jest uczeń nad Mistrza".<br>Ale jeśli nie miłujesz Chrystusa z całego serca,<br>ze