Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.27 (22)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
już tego blisko, po treningach z Janem Szturcem. Potem jednak wrócił do starego układu, rutynowych działań, które już nie przynoszą sukcesu.
Tak to też widzi Jan Szturc: - Rutyna to coś najgorszego. Ciągłe powtarzanie tego samego nie prowadzi do niczego dobrego. Zawodnikowi i trenerowi trudniej jest wtedy zauważyć, że automat został rozregulowany. I błąd, który na początku był niewielki, robi się coraz poważniejszy. Inny szkoleniowiec może coś w tym zmienić.
Jesteśmy tego samego zdania.
STANISŁAW ŻÓŁKIEWSKI

Co dalej?
Po długiej podróży wreszcie w domu. Choć w najbliższym czasie będę wyjeżdżał, to na pewno nie na koniec świata. Znowu będzie trochę czasu dla
już tego blisko, po treningach z Janem Szturcem. Potem jednak wrócił do starego układu, rutynowych działań, które już nie przynoszą sukcesu. <br>Tak to też widzi Jan Szturc: - Rutyna to coś najgorszego. Ciągłe powtarzanie tego samego nie prowadzi do niczego dobrego. Zawodnikowi i trenerowi trudniej jest wtedy zauważyć, że automat został rozregulowany. I błąd, który na początku był niewielki, robi się coraz poważniejszy. Inny szkoleniowiec może coś w tym zmienić.<br>Jesteśmy tego samego zdania.<br>&lt;au&gt;STANISŁAW ŻÓŁKIEWSKI&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="sport"&gt;&lt;tit&gt;Co dalej?&lt;/&gt;<br>Po długiej podróży wreszcie w domu. Choć w najbliższym czasie będę wyjeżdżał, to na pewno nie na koniec świata. Znowu będzie trochę czasu dla
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego