Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
okrutnik...
że ręka świerzbi... że, wiadomo, co swój, to swój, a co Moskal! - juści nie powinowaty, tylko wróg, ciemiężca tego tutaj polskiego i chrześcijańskiego narodu!...
Związkowi nie zasypiali sprawy. Agitacja rewolucyjna szerzyła się w obozie a wzniecali ją głównie podchorążowie z belwederskiej szkoły, co, teraz po swoich pułkach i kompaniach rozrzuceni, rozsiewanie nastrojów malkontenckich między żołnierstwem z wielkim przedsięwzięli zapałem. Zwłaszcza gdy w pierwszych dniach sierpnia wieść gruchnęła po Warszawie o rewolucyjnym wybuchu w Paryżu - - jeszcze żwawiej poczęli się ruszać. Niespokojność i gorączka zapanowały w umysłach wtajemniczonych w działania związku; miał on już swoich ludzi we wszystkich pułkach obozujących pod murami
okrutnik...<br>że ręka świerzbi... że, wiadomo, co swój, to swój, a co Moskal! - juści nie powinowaty, tylko wróg, ciemiężca tego tutaj polskiego i chrześcijańskiego narodu!...<br>Związkowi nie zasypiali sprawy. Agitacja rewolucyjna szerzyła się w obozie a wzniecali ją głównie podchorążowie z belwederskiej szkoły, co, teraz po swoich pułkach i kompaniach rozrzuceni, rozsiewanie nastrojów malkontenckich między żołnierstwem z wielkim przedsięwzięli zapałem. Zwłaszcza gdy w pierwszych dniach sierpnia wieść gruchnęła po Warszawie o rewolucyjnym wybuchu w Paryżu - - jeszcze żwawiej poczęli się ruszać. Niespokojność i gorączka zapanowały w umysłach wtajemniczonych w działania związku; miał on już swoich ludzi we wszystkich pułkach obozujących pod murami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego