Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 03.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
sobie. Deliberowano więc chętnie nad każdym projektem, każda prywatyzacja budziła opór, z uznaniem witano wszystkie interwencje państwa i częściowe nawet renacjonalizację. Zwolennicy niezbędnej racjonalizacji wydatków publicznych zderzali się i zderzają się nadal ze zwolennikami zachowania status quo, który to stan nie wiedzieć czemu nazywa się lewicową wrażliwością, a nie społeczną rozrzutnością. Spora grupa samorządowców uderza w mur zwolenników państwa omnipotentnego, chroniącego całe swoje scentralizowane władztwo.

Ta sztuczność nie jest w polskiej polityce jedynie cechą SLD. Podziały wobec głównych problemów i wyzwań biegną zresztą przez prawie wszystkie ugrupowania polityczne. Umowna prawa strona jednak nieco się przeorganizowała, wyrosła radykalna prawica, czyli LPR, której
sobie. Deliberowano więc chętnie nad każdym projektem, każda prywatyzacja budziła opór, z uznaniem witano wszystkie interwencje państwa i częściowe nawet renacjonalizację. Zwolennicy niezbędnej racjonalizacji wydatków publicznych zderzali się i zderzają się nadal ze zwolennikami zachowania status quo, który to stan nie wiedzieć czemu nazywa się lewicową wrażliwością, a nie społeczną rozrzutnością. Spora grupa samorządowców uderza w mur zwolenników państwa omnipotentnego, chroniącego całe swoje scentralizowane władztwo.<br><br>Ta sztuczność nie jest w polskiej polityce jedynie cechą SLD. Podziały wobec głównych problemów i wyzwań biegną zresztą przez prawie wszystkie ugrupowania polityczne. Umowna prawa strona jednak nieco się przeorganizowała, wyrosła radykalna prawica, czyli LPR, której
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego