Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 31.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
najniższych dochodach w pierwszym roku obowiązywania nowych przepisów płaciłyby więc na tych samych zasadach, co dziś (czyli 19 proc. dochodu). Na bardziej drastyczną zmianę moglibyśmy liczyć dopiero w drugim roku obowiązywania reformy. Wówczas bowiem zniknąć ma stawka najwyższa, a pozostałe to 18 i 28 proc.

Umrą ulgi...

Musielibyśmy się natomiast rozstać z większością podatkowych ulg. Przede wszystkim zniknęłyby te, na których budżet traci najwięcej i to przez niedopatrzenie autorów obowiązującej dziś ustawy. Chodzi o odpisy z tytułu prywatnych rent i tzw. innych trwałych ciężarów.
Jednak dla rzeszy podatników najbardziej bolesne będzie rozstanie z ulgą budowlaną. Przypuszczalnie znikną również odpisy na koszty
najniższych dochodach w pierwszym roku obowiązywania nowych przepisów płaciłyby więc na tych samych zasadach, co dziś (czyli 19 proc. dochodu). Na bardziej drastyczną zmianę moglibyśmy liczyć dopiero w drugim roku obowiązywania reformy. Wówczas bowiem zniknąć ma stawka najwyższa, a pozostałe to 18 i 28 proc. <br><br>&lt;tit&gt;Umrą ulgi...&lt;/&gt;<br><br>Musielibyśmy się natomiast rozstać z większością podatkowych ulg. Przede wszystkim &lt;orig&gt;zniknęłyby&lt;/&gt; te, na których budżet traci najwięcej i to przez niedopatrzenie autorów obowiązującej dziś ustawy. Chodzi o odpisy z tytułu prywatnych rent i tzw. innych trwałych ciężarów. <br>Jednak dla rzeszy podatników najbardziej bolesne będzie rozstanie z ulgą budowlaną. Przypuszczalnie znikną również odpisy na koszty
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego