Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Soból
Tytuł: Mojry
Rok: 2005
sobie w ogóle nie poradziła, bo ta kawiarnia zupełnie nie przynosi pieniędzy, no i jeszcze ten garaż...
Jak Henryk dostał pracę, to od razu kupił sobie nowy garnitur, a mnie piękny pierścionek i wielki bukiet kwiatów i oświadczył mi się, i pobraliśmy się zaraz potem. Wtedy nic z tego nie rozumiałam, bo przecież nigdy tak naprawdę nie byłam kobieta, ale teraz, kiedy już tyle wiem, bo życie mnie nauczyło i zdążyłam się przypatrzeć innym ludziom, teraz to już zupełnie nie rozumiem, dlaczego to zrobił. Był takim pięknym mężczyzna, mógł mieć dosłownie każda, a zdecydował się być akurat z taka, która nigdy
sobie w ogóle nie poradziła, bo ta kawiarnia zupełnie nie przynosi pieniędzy, no i jeszcze ten garaż...<br>Jak Henryk dostał pracę, to od razu kupił sobie nowy garnitur, a mnie piękny pierścionek i wielki bukiet kwiatów i oświadczył mi się, i pobraliśmy się zaraz potem. Wtedy nic z tego nie rozumiałam, bo przecież nigdy tak naprawdę nie byłam kobieta, ale teraz, kiedy już tyle wiem, bo życie mnie nauczyło &lt;page nr=50&gt; i zdążyłam się przypatrzeć innym ludziom, teraz to już zupełnie nie rozumiem, dlaczego to zrobił. Był takim pięknym mężczyzna, mógł mieć dosłownie każda, a zdecydował się być akurat z taka, która nigdy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego