Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
sztuczny, niepasujący do istniejącej w teatrze struktury. Ale równie sztuczna, anachroniczna, a do tego fikcyjna jest owa struktura, oparta na stałym zespole aktorskim jako realizatorze spójnego artystycznego programu. - To się w końcu zderzyło, bo musiało. I tak naprawdę to jest istota tego konfliktu, a nie wzajemna niechęć dwóch pań.

Aktor rozumie reakcję Jandy. - Zagrała ostro, bo inaczej nie mogła. Na swoją pozycję w Powszechnym pracowała piętnaście lat i wie, że do żadnego innego teatru nie wpuszczą jej z jej produkcjami. Nigdzie nie będzie mogła działać na podobnych zasadach. Bo wszędzie struktura będzie się bronić.

Starcie obu aktorek wywołało towarzysko-medialną sensację
sztuczny, niepasujący do istniejącej w teatrze struktury. Ale równie sztuczna, anachroniczna, a do tego fikcyjna jest owa struktura, oparta na stałym zespole aktorskim jako realizatorze spójnego artystycznego programu. - To się w końcu zderzyło, bo musiało. I tak naprawdę to jest istota tego konfliktu, a nie wzajemna niechęć dwóch pań.<br><br>Aktor rozumie reakcję Jandy. - Zagrała ostro, bo inaczej nie mogła. Na swoją pozycję w Powszechnym pracowała piętnaście lat i wie, że do żadnego innego teatru nie wpuszczą jej z jej produkcjami. Nigdzie nie będzie mogła działać na podobnych zasadach. Bo wszędzie struktura będzie się bronić.<br><br>Starcie obu aktorek wywołało towarzysko-medialną sensację
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego