Typ tekstu: Książka
Autor: Krystian Lupa
Tytuł: Podglądania
Rok: 2003
monumenty pochopnej amerykańskiej architektury, która tak bardzo chciała być architekturą prawdziwą... porastają przedwcześnie pleśnią i hubą... Wszystkie powierzchnie matowieją pleśnią śmierci... i chylą się wraz z tymi ludźmi, z wyszczerzonymi zębami, z wyschniętymi ciałami, z szerokimi więdnącymi ustami wołającymi o pomoc. Och... Dużo by jeszcze gadać... Nie zostało to wcale rozwinięte... podjęte... Rozwiązane! Ten człowiek staje się symbolem, a właściwie przyjmuje symbol w swoje ciało i wygląda jak cała nasza epoka - nie tylko katolicyzm i nie tylko chrześcijaństwo, tak wygląda cała nasza kultura, której staramy się bronić. Staramy... My? Kto? Jak? Gdzie? Kto? Kiedy? Jak?... Wy?...!!!... My??!!... Będzie to podróż przez
monumenty pochopnej amerykańskiej architektury, która tak bardzo chciała być architekturą prawdziwą... porastają przedwcześnie pleśnią i hubą... Wszystkie powierzchnie matowieją pleśnią śmierci... i chylą się wraz z tymi ludźmi, z wyszczerzonymi zębami, z wyschniętymi ciałami, z szerokimi więdnącymi ustami wołającymi o pomoc. Och... Dużo by jeszcze gadać... Nie zostało to wcale rozwinięte... podjęte... Rozwiązane! Ten człowiek staje się symbolem, a właściwie przyjmuje symbol w swoje ciało i wygląda jak cała nasza epoka - nie tylko katolicyzm i nie tylko chrześcijaństwo, tak wygląda cała nasza kultura, której staramy się bronić. Staramy... My? Kto? Jak? Gdzie? Kto? Kiedy? Jak?... Wy?...!!!... My??!!... Będzie to podróż przez
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego