Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
wspomnień Stefana Krzywoszewskiego, który w pamiętnikach napisał: "Starego Heinzla znałem. Po polsku mówił licho Było to barczyste Niemczysko, wyglądał raczej na majstra fabrycznego niż na potentata przemysłowego".

Stary Heinzel zmarł w swoim zamku w Turyngii w 1895 r. zostawiając dzieciom - jak dokładnie wyliczono - majątek wartości 5 mln 858 tys. 673 rubli i 61 kopiejek. Jego zwłoki sprowadzono do Łodzi specjalnym wagonem i pochowano na cmentarzu, gdzie kilka lat później rodzina zbudowała potężne mauzoleum w formie świątyni.

Złota łódzka młodzież

Jego synowie byli już inni. To podobno oni namówili ojca do kupna tytułu barona. Świetnie mówili po polsku. Należeli do złotej łódzkiej
wspomnień Stefana Krzywoszewskiego, który w pamiętnikach napisał: "Starego Heinzla znałem. Po polsku mówił licho &lt;gap&gt; Było to barczyste Niemczysko, wyglądał raczej na majstra fabrycznego niż na potentata przemysłowego".<br><br>Stary Heinzel zmarł w swoim zamku w Turyngii w 1895 r. zostawiając dzieciom - jak dokładnie wyliczono - majątek wartości 5 mln 858 tys. 673 rubli i 61 kopiejek. Jego zwłoki sprowadzono do Łodzi specjalnym wagonem i pochowano na cmentarzu, gdzie kilka lat później rodzina zbudowała potężne mauzoleum w formie świątyni.<br><br>&lt;tit&gt;Złota łódzka młodzież&lt;/&gt;<br><br>Jego synowie byli już inni. To podobno oni namówili ojca do kupna tytułu barona. Świetnie mówili po polsku. Należeli do złotej łódzkiej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego