Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
cele, trudno uznać, delikatnie mówiąc, za wzory szlachetności. Czy z tego jednak ma wynikać, że papieże, którzy budowali Bazylikę św. Piotra, nie zasługują na szacunek? Jeżeli w mojej powieści jest scena, w której żona prezydenta bierze pieniądze na hospicjum, to znaczy to tylko tyle i nic więcej. Niech ci, którzy rwą się do ataków, najpierw powiedzą, ile sami takich hospicjów zbudowali.

Przekonywał pan jeszcze niedawno w książce "Kartki z dziennika", że nie chce się pan zajmować aferami korupcyjnymi, biskupem molestującym wiernych, pokoleniem pampersów. Co się stało, że zmienił pan zdanie?

- Ta powieść nie jest o polityce, tylko o naszej świadomości. Nie
cele, trudno uznać, delikatnie mówiąc, za wzory szlachetności. Czy z tego jednak ma wynikać, że papieże, którzy budowali Bazylikę św. Piotra, nie zasługują na szacunek? Jeżeli w mojej powieści jest scena, w której żona prezydenta bierze pieniądze na hospicjum, to znaczy to tylko tyle i nic więcej. Niech ci, którzy rwą się do ataków, najpierw powiedzą, ile sami takich hospicjów zbudowali.&lt;/&gt; <br><br>&lt;who3&gt;Przekonywał pan jeszcze niedawno w książce "Kartki z dziennika", że nie chce się pan zajmować aferami korupcyjnymi, biskupem molestującym wiernych, pokoleniem pampersów. Co się stało, że zmienił pan zdanie? &lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;- Ta powieść nie jest o polityce, tylko o naszej świadomości. Nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego