Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
krótki reportaż-panegiryk z trzytygodniowego pobytu w Nikaragui w lipcu 1986. Książka nazywa się "Uśmiech jaguara" (The Jaguar Smile, Pan Books, Londyn 1987, 170 str.) i najlepszy w niej jest tytuł: aluzja do znanego limeryku o damie z Nikaragui, która wybrała się na spacer na jaguarze (po angielsku to się rymuje), po czym oboje wrócili - ona w, a jej uśmiech na paszczy tego zwierzaka. Mimo zasugerowanej w ten sposób "ambiwalencji" podejścia do problemu, książka przypomina znany z dawniejszych czasów typ polityczno-propagandowych "podróży literackich", np. Wojciecha Żukrowskiego do Wietnamu, choć sądzę, że nawet Żukrowski już by dziś nie napisał błazeńskoekstatycznego zdania
krótki reportaż-panegiryk z trzytygodniowego pobytu w Nikaragui w lipcu 1986. Książka nazywa się "Uśmiech jaguara" (The Jaguar Smile, Pan Books, Londyn 1987, 170 str.) i najlepszy w niej jest tytuł: aluzja do znanego limeryku o damie z Nikaragui, która wybrała się na spacer na jaguarze (po angielsku to się rymuje), po czym oboje wrócili - ona w, a jej uśmiech na paszczy tego zwierzaka. Mimo zasugerowanej w ten sposób "ambiwalencji" podejścia do problemu, książka przypomina znany z dawniejszych czasów typ polityczno-propagandowych "podróży literackich", np. Wojciecha Żukrowskiego do Wietnamu, choć sądzę, że nawet Żukrowski już by dziś nie napisał błazeńskoekstatycznego zdania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego