Chodowieckiego, patronującą możliwości owocnego, artystycznego i kulturalnego współistnienia Polaków i Niemców. Co roku zwycięzca konkursu otrzymuje nagrodę w wys. 10 tys. marek.<br>Cztery lata temu jeden z zakopiańskich artystów grafików, Jerzy Jędrysiak został zaproszony przez organizatorów do udziału w konkursie im. Daniela Chodowieckiego. Patron imprezy był urodzonym w Gdańsku polskim rysownikiem, dyrektorem Królewskiej Pruskiej Akademii Sztuk i jej najważniejszym oświeceniowym reformatorem.<br>- Otrzymałem wówczas drugą nagrodę, co pozwoliło mi na udział w wystawie w Berlinie, a także uczestniczenie w przyjęciu wydanym przez Güntera Grassa. Wtedy też mogłem poznać go osobiście. Günter Grass w bezpośrednim kontakcie jest sympatycznym człowiekiem, choć nie jest wylewny