celu. Ci, którzy docenią związane z tym doświadczenia, mogą w wojsku zobaczyć nie tylko ciężką służbę, ale czerpać z wykonywania zadań wiele satysfakcji.<br>300-stu najlepszych w dziedzinach wojskowych młodych ludzi z całej Polski, podzielonych na drużyny, zmagało się i uczyło przez kilka słonecznych dni w przeróżny sposób. Rzucali granatem, rywalizowali w biathlonie, konkurencjach strzeleckich i wielorakich turniejach, ale najwięcej emocji dostarczył im chyba rozegrany w Kościelisku turniej <foreign>paint ball'u</> czyli drużynowa wojna na <orig>semiautomatyczne</> karabinki pneumatyczne na farbę. Jakich emocji dostarcza taka "malowana wojna", wiedzą tylko ci, którzy otrzymali parę trafień kilkunastogramową "kulą" z żelatyny, wypełnioną ciężką dość farbą. W