Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Gdy owoc dojrzewa
Rok: 1958
się Wielkanoc i do Wielkich Łuk mieli zjechać Szura i Pola. Ach, Pola, Polina! Nie mogłem po prostu doczekać się chwili, kiedy ją znowu zobaczę.

Podczas roztopów jazdy ojca do warsztatów i powroty trwały znacznie dłużej, a ponadto Jegor musiał odwozić Krysię do Żeni na wspólne lekcje rosyjskiego i arytmetyki, rzadko więc miałem okazję siedzieć obok niego na koźle, trzymać lejce i wywijać batem.

Za to w moim życiu zjawiły się dwie nowe atrakcje: huśtawka w postaci dwóch krzesełek umocowanych na dwóch końcach deski, której środek przymocowany był do pieńka, oraz pies Nora, mieszanina boksera i wilka.

Zwabieni huśtawką przychodzili do
się Wielkanoc i do Wielkich Łuk mieli zjechać Szura i Pola. Ach, Pola, Polina! Nie mogłem po prostu doczekać się chwili, kiedy ją znowu zobaczę.<br><br>Podczas roztopów jazdy ojca do warsztatów i powroty trwały znacznie dłużej, a ponadto Jegor musiał odwozić Krysię do Żeni na wspólne lekcje rosyjskiego i arytmetyki, rzadko więc miałem okazję siedzieć obok niego na koźle, trzymać lejce i wywijać batem.<br><br>Za to w moim życiu zjawiły się dwie nowe atrakcje: huśtawka w postaci dwóch krzesełek umocowanych na dwóch końcach deski, której środek przymocowany był do pieńka, oraz pies Nora, mieszanina boksera i wilka.<br><br>Zwabieni huśtawką przychodzili do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego