chwilę...<br> EDGAR<br>Tak, mój chłopcze. To nie jest tak proste, jak się wydaje. Możesz mnie uważać za ojca. Ale, uważasz: kim będzie twój ojciec, kim jest, to są jeszcze pytania.<br> TADZIO<br>Przecież jesteś starszym panem, tatusiu. Musisz wiedzieć wszystko.<br> EDGAR<br>Nie tak wiele, jak myślisz.<br> do Kurki<br><page nr=78><br>Stała się fatalna rzecz. Mam ci tyle do powiedzenia, że życia by na to nie starczyło, a tu naraz ten ciamkacz, i ostatnie chwile są beznadziejnie zepsute.<br> KURKA<br> gasnącym głosem<br>Umieram. Pamiętaj o wszystkim. Musisz być wielkim w czymkolwiek bądź.<br> EDGAR<br> robi parę kroków ku niej<br>Wielkim, wielkim. Ale w czym? W łapaniu ryb