Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 32
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
pirografię, linoryt, rzeźbę w drewnie czy w końcu ceramikę. Dość powiedzieć, że grubo ponad 200 eksponatów, pomieszczonych w obszernych salach, epatuje i zaskakuje niebywałą ekspresją i profesjonalizmem.
Dziecięce prace tkackie i malarskie, mieniące się barwami i fantastyczną formą (ceramika, rzeźba) czy też dwubarwne kompozycje graficzne stykają się tu z perełkami rzemiosła artystycznego, jakimi na pewno są koronki i tkaniny ze szkoły H. Modrzejewskiej.
Te z kolei doskonale uzupełniają się z kompozycjami tekstylnymi, wykonanymi przez amatorki (tylko z nazwy, co stwierdzam z całą odpowiedzialnością) z Berlińskich Warsztatów Tekstylnych.
Każda grupa artystyczna, wykorzystując te same techniki i materiały, tworzy autonomiczne i jedyne w swoim
pirografię&lt;/&gt;, linoryt, rzeźbę w drewnie czy w końcu ceramikę. Dość powiedzieć, że grubo ponad 200 eksponatów, pomieszczonych w obszernych salach, epatuje i zaskakuje niebywałą ekspresją i profesjonalizmem.<br>Dziecięce prace tkackie i malarskie, mieniące się barwami i fantastyczną formą (ceramika, rzeźba) czy też dwubarwne kompozycje graficzne stykają się tu z perełkami rzemiosła artystycznego, jakimi na pewno są koronki i tkaniny ze szkoły H. Modrzejewskiej.<br>Te z kolei doskonale uzupełniają się z kompozycjami tekstylnymi, wykonanymi przez amatorki (tylko z nazwy, co stwierdzam z całą odpowiedzialnością) z Berlińskich Warsztatów Tekstylnych.<br>Każda grupa artystyczna, wykorzystując te same techniki i materiały, tworzy autonomiczne i jedyne w swoim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego