rodzina mieszkała na piętrze. Adam był najmłodszym, dwudziestym pierwszym dzieckiem. Wszyscy byli utalentowani, grano, śpiewano, haftowano, na dole huczała knajpa. Taki dom się pamięta. W nim kształtowała się osobowość Adama, jego pasje i tęsknoty. Wysłany do Krakowa ukończył polonistykę, pracował w bibliotece, ale to nie było jego miasto. Zaczął więc rzeźbić, malować, wracać pamięcią do lat dzieciństwa. Przeniósł się do Kir, w pobliże dawnego domu. U swego przyjaciela, znakomitego artysty, oglądał albumy sztuki, pociągał go Wschód, świat miniatur, później romantyzm. Te inspiracje łączył ze swą twórczością, malując pięknie, ale coraz dalej od podhalańskich tradycji. Jest to ludowe malarstwo, naiwne - na pewno