Typ tekstu: Książka
Autor: Miciński Bolesław
Tytuł: Podróże do piekieł
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
na koło:
połamane członki plączą się w szprychach, głowa zwisa,
włosy jeżą się, a usta otwarte jak czeluść wyrzucają krwawe
słowa, które wzywają śmierci. Skończył - serce mu bije, ale
to z radości; jest zadowolony z siebie, mówi: Ťnikt nie
łamie kołem lepiej niż jať. Schodzi: wyciąga okrwawioną
rękę, a sprawiedliwość rzuca mu z daleka kilka sztuk złota.
Unosi złoto krocząc między szpalerem ludzi, którzy usuwają się
ze zgrozą. Zasiada za stołem i je. Potem do łóżka
- śpi. Nazajutrz budząc się nie myśli zgoła o tym, co robił
wczoraj. Jestże człowiekiem? Tak: Bóg przyjmuje go
w swoich świątyniach i pozwala się modlić
na koło:<br>połamane członki plączą się w szprychach, głowa zwisa,<br>włosy jeżą się, a usta otwarte jak czeluść wyrzucają krwawe<br>słowa, które wzywają śmierci. Skończył - serce mu bije, ale<br>to z radości; jest zadowolony z siebie, mówi: Ťnikt nie<br>łamie kołem lepiej niż jať. Schodzi: wyciąga okrwawioną<br>rękę, a sprawiedliwość rzuca mu z daleka kilka sztuk złota.<br>Unosi złoto krocząc między szpalerem ludzi, którzy usuwają się<br>ze zgrozą. Zasiada za stołem i je. Potem do łóżka<br>- śpi. Nazajutrz budząc się nie myśli zgoła o tym, co robił<br>wczoraj. Jestże człowiekiem? Tak: Bóg przyjmuje go<br>w swoich świątyniach i pozwala się modlić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego