Typ tekstu: Książka
Autor: Siemion Piotr
Tytuł: Niskie Łąki
Rok: 2000
nadfruwała następna, ze wstęgą na cześć piwa Budweiser. Komary, nie samoloty. Dużo bardziej podobała się Anglikowi atomowa ćma Mothra, której przygody oglądali do późna na wideo, aż źrenice robiły się im wielkie jak spodki, czy od cudów japońskiej kinematografii, czy od holenderskiej chemii, której całe pudło przywlókł Finkelstein w bagażniku saaba. Warcząca Mothra robiła wrażenie. Matka pancernych owadów. Shoshi zakrzyczała przenikliwie, kiedy Godzilla urwała Mothrze skrzydło, i sama złapała się za ramię.
Ale teraz był dzień i nie licząc podbitych oczu, Shoshi wyglądała jak zadowolone, wyspane dziecko, którym zresztą była. Bóg jeden wie, do jakich podstępów i kłamstw uciekła się wobec
nadfruwała następna, ze wstęgą na cześć piwa Budweiser. Komary, nie samoloty. Dużo bardziej podobała się Anglikowi atomowa ćma Mothra, której przygody oglądali do późna na wideo, aż źrenice robiły się im wielkie jak spodki, czy od cudów japońskiej kinematografii, czy od holenderskiej chemii, której całe pudło przywlókł Finkelstein w bagażniku saaba. Warcząca Mothra robiła wrażenie. Matka pancernych owadów. Shoshi zakrzyczała przenikliwie, kiedy Godzilla urwała Mothrze skrzydło, i sama złapała się za ramię.<br>Ale teraz był dzień i nie licząc podbitych oczu, Shoshi wyglądała jak zadowolone, wyspane dziecko, którym zresztą była. Bóg jeden wie, do jakich podstępów i kłamstw uciekła się wobec
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego