Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
myślał: "Dobrze, żem to postanowił, za trzy godziny już będę mógł pójść do niego na wizytę".
O godzinie zaś dziewiątej rano wymknął się z domu i pojechał do Szpitala Wszystkich Świętych. Chirurg Tamten również źle spał tej nocy. Budzono
go dwa razy do chorego numer dwadzieścia siedem, o trzeciej wyciągał sączek choremu z brzucha i zmieniał opatrunek. Po godzinie obudzono go znowu, gdyż przywieźli ze stacji tragarza z rupturą.
Pomimo to chirurg obudził się z rana jak zawsze rześki, wlazł pod zimny tusz, woda była wonna i błękitna, chirurg pluskał się długo. Zza kaloryferu wyskoczył czarny kot i wygiął grzbiet mrucząc
myślał: "Dobrze, żem to postanowił, za trzy godziny już będę mógł pójść do niego na wizytę".<br>O godzinie zaś dziewiątej rano wymknął się z domu i pojechał do Szpitala Wszystkich Świętych. Chirurg Tamten również źle spał tej nocy. Budzono<br>go dwa razy do chorego numer dwadzieścia siedem, o trzeciej wyciągał sączek choremu z brzucha i zmieniał opatrunek. Po godzinie obudzono go znowu, gdyż przywieźli ze stacji tragarza z rupturą.<br>Pomimo to chirurg obudził się z rana jak zawsze rześki, wlazł pod zimny tusz, woda była wonna i błękitna, chirurg pluskał się długo. Zza kaloryferu wyskoczył czarny kot i wygiął grzbiet mrucząc
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego