Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna
Nr: 02.25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
1997 r. doprowadziła do unieważnienia decyzji wywłaszczeniowej, podjętej przez ówczesny Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast. - Natychmiast zaczęliśmy się bronić, bo ogród powstał na podstawie prawomocnej decyzji władz miasta i zgodnie z prawem zagospodarowania przestrzennego miasta. Z tego powodu uważamy, że decyzja jest krzywdząca - dodaje prezes PZD.
Dwie z trzech działek sąd uznał za prawidłowo wywłaszczone i prawidłowo spożytkowane. Inną decyzję wydał w stosunku do trzeciej, największej, mimo że - jak utrzymuje Kondracki - jest ona w takiej samej sytuacji prawnej. To właśnie o tę działkę dziś toczy się spór. W ub. roku Sąd Okręgowy wydał wyrok o przekazaniu gruntu Beacie N. Sąd Apelacyjny
1997 r. doprowadziła do unieważnienia decyzji wywłaszczeniowej, podjętej przez ówczesny Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast. - Natychmiast zaczęliśmy się bronić, bo ogród powstał na podstawie prawomocnej decyzji władz miasta i zgodnie z prawem zagospodarowania przestrzennego miasta. Z tego powodu uważamy, że decyzja jest krzywdząca - dodaje prezes PZD.<br>Dwie z trzech działek sąd uznał za prawidłowo wywłaszczone i prawidłowo spożytkowane. Inną decyzję wydał w stosunku do trzeciej, największej, mimo że - jak utrzymuje Kondracki - jest ona w takiej samej sytuacji prawnej. To właśnie o tę działkę dziś toczy się spór. W ub. roku Sąd Okręgowy wydał wyrok o przekazaniu gruntu Beacie N. Sąd Apelacyjny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego