histerię, zarządzając w całym kraju szczepienia. Od Bałtyku po Tatry każdy, choćby w życiu nie był we Wrocławiu i nie wybierał się tam, musiał przyjąć szczepionkę i ta w komunistycznym stylu akcja kosztowała życie i zdrowie tysiące ludzi.<br>- Dziwię się, Witku, że ówcześni szefowie służby zdrowia nigdy nie stanęli przed sądem, bo dla mnie niczym się nie różnią od doktora Mengele; może teraz, jak macie wolność słowa, napiszesz coś o tej zbrodni...<br>- Miałaś jakieś komplikacje? <br>Wiem o epidemii we Wrocławiu, sam noszę na ramieniu ślad igły i choć rzeczywiście przypominam sobie teraz, że mój sąsiad od tego umarł, nigdy na sprawę