ostatnia małżonka, młodsza o 53 lata od Jagiełły - kniaziówna ruska Zofia (Sonka) Holszańska, dała monarsze dwóch synów: Władysława i Kazimierza. Po dłuższej walce ze stanami, w 1430 r., król nadał w Jedlni , a potwierdził później w Krakowie , wszystkie dawne prawa i dodał szczególnie ważny przywilej zakazujący aresztowania szlachcica bez wyroku sądu (neminem captivabimus nisi iure victum). W Polsce zatem po raz pierwszy sformułowano tę, jak się dziś wydaje, oczywistą zasadę.<br>W zamian za to "cała społeczność Królestwa" zobowiązała się uznać za króla tego z synów Jagiełły, który okaże się "zdatniejszy" do rządów, pod warunkiem jednak, że potwierdzi on wszystkie prawa państwa