Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Głos Pasłęka
Nr: various
Miejsce wydania: Pasłęk
Rok: 2004
chociaż w 42 minucie Licznerski miał przed sobą tylko bramkarza. Po przerwie drużyna Polonii miała trzy sytuacje sam na sam. Nie wykorzystała żadnej.

W 59 minucie meczu Piotrek Borysiewicz mając przed sobą bramkarza przewrócił się o własne nogi. Minutę później podobnej sytuacji nie wykorzystał Marcin Andrusewicz. Za chwilę kolejną sytuację sam na sam zmarnował Jarek Licznerski. Goście cierpliwie atakowali i w 88 minucie meczu po błędzie Piotra Borysiewicza zdobyli wyrównującą bramkę. Mogli zdobyć jeszcze jednego gola, ale wspaniale zachował się bramkarz Radek Suckiel. Nie mogę zrozumieć decyzji trenera Fijarczyka. Najgorszy na boisku Piotrek Borysiewicz i słaniający się na nogach Jacek Gawryś grają dalej
chociaż w 42 minucie Licznerski miał przed sobą tylko bramkarza. Po przerwie drużyna Polonii miała trzy sytuacje sam na sam. Nie wykorzystała żadnej.<br>&lt;gap reason="tab"&gt;<br>W 59 minucie meczu Piotrek Borysiewicz mając przed sobą bramkarza przewrócił się o własne nogi. Minutę później podobnej sytuacji nie wykorzystał Marcin Andrusewicz. Za chwilę kolejną sytuację sam na sam zmarnował Jarek Licznerski. Goście cierpliwie atakowali i w 88 minucie meczu po błędzie Piotra Borysiewicza zdobyli wyrównującą bramkę. Mogli zdobyć jeszcze jednego gola, ale wspaniale zachował się bramkarz Radek Suckiel. Nie mogę zrozumieć decyzji trenera Fijarczyka. Najgorszy na boisku Piotrek Borysiewicz i słaniający się na nogach Jacek Gawryś grają dalej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego