Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
fragment "monologu" relatywisty, "monologu", któremu w tej książce towarzyszy stale monolog inny.
RZ: To może być mniemanie relatywisty i tak na przykład odebrał je Marcin Król w artykule: "Leszek Kołakowski i zmierzch filozofii racjonalistycznej", ale nie musi tak być. Bowiem sens zdania " rzeczywistym jest to, czego ludzie naprawdę łakną" jest sam w sobie niejasny i zależny od kontekstu. Jeśli dokonuje się aktu wiary, to tym, czego ludzie naprawdę łakną, jest obecność Boga w świecie; więcej, być może, iż aktu wiary dokonuje się m.in. dlatego, że - jakby powiedział wierzący - obecność Boga jest tym, czego człowiek naprawdę łaknie najbardziej. Tak bym to rozumiał, sam
fragment "monologu" relatywisty, "monologu", któremu w tej książce towarzyszy stale monolog inny.&lt;/&gt;<br> &lt;hi&gt;RZ&lt;/hi&gt;: &lt;who1&gt;To może być mniemanie relatywisty i tak na przykład odebrał je Marcin Król w artykule: "&lt;q&gt;Leszek Kołakowski i zmierzch filozofii racjonalistycznej", ale nie musi tak być. Bowiem sens zdania&lt;/&gt; " &lt;gap&gt; rzeczywistym jest to, czego ludzie naprawdę łakną" jest sam w sobie niejasny i zależny od kontekstu. Jeśli dokonuje się aktu wiary, to tym, czego ludzie naprawdę łakną, jest obecność Boga w świecie; więcej, być może, iż aktu wiary dokonuje się m.in. dlatego, że - jakby powiedział wierzący - obecność Boga jest tym, czego człowiek naprawdę łaknie najbardziej. Tak bym to rozumiał, sam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego