Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 11.07
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1999
Był też inny Wojaczek: wrażliwy, czuły i delikatny, co najlepiej widać w listach do matki i jego największej miłości Teresy Ziomber. Skończył jako samobójca. Próby pozbawienia się życia podejmował po pijanemu. Truł się gazem, wieszał, skakał z drugiego piętra, wyskakiwał z samochodów. Gdy zdał na studia, lekarze rozpoznali u niego schizofrenię. Diagnoza ta zaciążyła na całym jego życiu. Na własną prośbę spędził tydzień w klinice psychiatrycznej. Ostatnia - udana - próba samobójcza wzbudza największe kontrowersje. Na kartce dokładnie zapisał dawkę i nazwę środków, jakie przyjmuje. Nie wiadomo, czy chciał udokumentować swoją śmierć, czy zostawić wskazówkę ratującym. Połknął jednak taką ilość leków, że nawet
Był też inny Wojaczek: wrażliwy, czuły i delikatny, co najlepiej widać w listach do matki i jego największej miłości Teresy Ziomber. Skończył jako samobójca. Próby pozbawienia się życia podejmował po pijanemu. Truł się gazem, wieszał, skakał z drugiego piętra, wyskakiwał z samochodów. Gdy zdał na studia, lekarze rozpoznali u niego schizofrenię. Diagnoza ta zaciążyła na całym jego życiu. Na własną prośbę spędził tydzień w klinice psychiatrycznej. Ostatnia - udana - próba samobójcza wzbudza największe kontrowersje. Na kartce dokładnie zapisał dawkę i nazwę środków, jakie przyjmuje. Nie wiadomo, czy chciał udokumentować swoją śmierć, czy zostawić wskazówkę ratującym. Połknął jednak taką ilość leków, że nawet
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego