Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2930
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
u mnie niechęć i stworzyły wokół imprezy smrodek komercji, zraziła też cena biletu, zapowiadano słabe zespoły.
Katia,
aitak@poczta.wp.pl

Spotkałem tyranów
Pani Beata Komand napisała znakomity artykuł w "P" nr 2919 pt. "Zboczeńcy zarządzania". Sam byłem niedawno sadystycznie dręczony (jak wielu innych) w pewnej amerykańskiej renomowanej firmie (windy, schody ruchome i wszystkie bajery) i musiałem się zwolnić z pracy na granicy załamania nerwowego. Pracowałem tam jako informatyk.
Prezes tej firmy to chory psychicznie sadysta, z którego wzór biorą menedżerowie i stosują względem pracowników. Jeden dyrektor umarł na atak serca po wielkiej nagonce zarządu na niego, dużo osób odeszło. Nikt
u mnie niechęć i stworzyły wokół imprezy smrodek komercji, zraziła też cena biletu, zapowiadano słabe zespoły.<br>&lt;au&gt;Katia&lt;/&gt;,<br>aitak@poczta.wp.pl&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1 type="letter" sex="m"&gt;&lt;tit1&gt;Spotkałem tyranów&lt;/&gt;<br>Pani Beata Komand napisała znakomity artykuł w "P" nr 2919 pt. &lt;name type="tit"&gt;"Zboczeńcy zarządzania"&lt;/&gt;. Sam byłem niedawno sadystycznie dręczony (jak wielu innych) w pewnej amerykańskiej renomowanej firmie (windy, schody ruchome i wszystkie bajery) i musiałem się zwolnić z pracy na granicy załamania nerwowego. Pracowałem tam jako informatyk.<br>Prezes tej firmy to chory psychicznie sadysta, z którego wzór biorą menedżerowie i stosują względem pracowników. Jeden dyrektor umarł na atak serca po wielkiej nagonce zarządu na niego, dużo osób odeszło. Nikt
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego