Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
za pamięci Ulki, znaczy od zawsze, Babon zjeżdża rok rocznie żeby zobaczyć i pobyć z siostrą. Łaskawie pozwala się obsługiwać, oprócz Marty próbuje rządzić także Ulką.
- Ula zetnij na rano trochę pokrzywy, chcę umyć głowę - zarządza Karolina.
- Mhy - Ulka rączo zrywa się od stołu, bierze koszyk i rękawiczki, zdejmuje ze ściany stary sprzęt, półkoliste ostrze na krótkim trzonku wytoczonym z drewna. Już nikt we wsi nie używa takiego narzędzia i mało u kogo przechowało się w obejściu, cyba przez zapomnienie w trudno dostępnym zakątku.
- Ula, weź sekator - psuje cały efekt babka.
Sierp wraz z wiązką kłosów i zasuszonym pękiem nieśmiertelników, między
za pamięci Ulki, znaczy od zawsze, Babon zjeżdża rok rocznie żeby zobaczyć i pobyć z siostrą. Łaskawie pozwala się obsługiwać, oprócz Marty próbuje rządzić także Ulką.<br>- Ula zetnij na rano trochę pokrzywy, chcę umyć głowę - zarządza Karolina.<br>- Mhy - Ulka rączo zrywa się od stołu, bierze koszyk i rękawiczki, zdejmuje ze ściany stary sprzęt, półkoliste ostrze na krótkim trzonku wytoczonym z drewna. Już nikt we wsi nie używa takiego narzędzia i mało u kogo przechowało się w obejściu, cyba przez zapomnienie w trudno dostępnym zakątku.<br>- Ula, weź sekator - psuje cały efekt babka.<br>Sierp wraz z wiązką kłosów i zasuszonym pękiem nieśmiertelników, między
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego