Typ tekstu: Tekst pisany
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: W małym dworku
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1921
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: W małym dworku
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1921
przed nim na kolana
Błagam pana. Ja potem wszystko dla pana zrobię. Ja będę miał stosunki. Moje córki wyjdą za hrabiów, za książąt. Ja zrobię z pana cudownego człowieka, tylko mnie pan nie opuszczaj.
Na prawo ukazuje się Widmo i wolno idzie po ścieżce. Lekka chmurka zakrywa słońce. Trochę się ściemnia
KOZDROŃ
Dobrze. Ja to zrobię przez wzgląd na pana. Ja pana czasem kocham jak ojca.
Całuje Nibka w głowę
SCENA SZÓSTA
Ciż sami plus Widmo. Kuzyn tak jest zajęty pisaniem, że nie widzi Widma
WIDMO
podchodząc do stołu
Cóż to za rozkosz piekielna widzieć męża i kochanka w takiej doskonałej
Błagam pana. Ja potem wszystko dla pana zrobię. Ja będę miał stosunki. Moje córki wyjdą za hrabiów, za książąt. Ja zrobię z pana cudownego człowieka, tylko mnie pan nie opuszczaj.
Na prawo ukazuje się Widmo i wolno idzie po ścieżce. Lekka chmurka zakrywa słońce. Trochę się ściemnia
KOZDROŃ
Dobrze. Ja to zrobię przez wzgląd na pana. Ja pana czasem kocham jak ojca.
Całuje Nibka w głowę
SCENA SZÓSTA
Ciż sami plus Widmo. Kuzyn tak jest zajęty pisaniem, że nie widzi Widma
WIDMO
podchodząc do stołu
Cóż to za rozkosz piekielna widzieć męża i kochanka w takiej doskonałej
przed nim na kolana</><br>Błagam pana. Ja potem wszystko dla pana zrobię. Ja będę miał stosunki. Moje córki wyjdą za hrabiów, za książąt. Ja zrobię z pana cudownego człowieka, tylko mnie pan nie opuszczaj.<br><hi rend="italic">Na prawo ukazuje się Widmo i wolno idzie po ścieżce. Lekka chmurka zakrywa słońce. Trochę się ściemnia</><br>KOZDROŃ<br>Dobrze. Ja to zrobię przez wzgląd na pana. Ja pana czasem kocham jak ojca.<br><hi rend="italic">Całuje Nibka w głowę</><br><page nr=129>SCENA SZÓSTA<br><hi rend="italic">Ciż sami plus Widmo. Kuzyn tak jest zajęty pisaniem, że nie widzi Widma</><br>WIDMO<br><hi rend="italic">podchodząc do stołu</><br>Cóż to za rozkosz piekielna widzieć męża i kochanka w takiej doskonałej
