Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 06.15
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
jeszcze z pnia sączy się żywica.
Tuż przy brzegu znajdujemy ślady bobrowych łap. Obok doskonale widać ślady transportowania sosenki. Wbrew obiegowej opinii gryzonie ścinają drzewo nie po to, by je zjeść w całości. Ich przysmakiem są liście, cienkie gałązki, kora. Wiosną i latem żerują na roślinności wodnej i podwodnej. Jesienią ścinają drzewa i magazynują pod wodą na zimę. W jednej platformie mogą pomieścić kilkanaście metrów sześciennych drzewa.
Ze ściętych gałęzi budują tamy, żeremie. Nad Świdrem ich nie ma, bo rzeka jest wystarczająco głęboka, by zbudować podwodną norę. Obok widzimy opuszczone kanały. Ilość zgryzów jest niewielka, więc prawdopodobnie mieszka tu tylko jeden
jeszcze z pnia sączy się żywica.<br> Tuż przy brzegu znajdujemy ślady bobrowych łap. Obok doskonale widać ślady transportowania sosenki. Wbrew obiegowej opinii gryzonie ścinają drzewo nie po to, by je zjeść w całości. Ich przysmakiem są liście, cienkie gałązki, kora. Wiosną i latem żerują na roślinności wodnej i podwodnej. Jesienią ścinają drzewa i magazynują pod wodą na zimę. W jednej platformie mogą pomieścić kilkanaście metrów sześciennych drzewa.<br> Ze ściętych gałęzi budują tamy, żeremie. Nad Świdrem ich nie ma, bo rzeka jest wystarczająco głęboka, by zbudować podwodną norę. Obok widzimy opuszczone kanały. Ilość zgryzów jest niewielka, więc prawdopodobnie mieszka tu tylko jeden
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego