w starożytnej Sumerii miesiączkująca kobieta nosiła w widocznym miejscu ręcznik - "krwawą opaskę", symbol swej nieczystości. Nie wolno było jej dotykać roślin ani zbiorów, a dla współplemieńców była źródłem zła i chorób.<br>Dla niektórych ludzi od czasów sumeryjskich nic się nie zmieniło - tabu krwi jest tak silne, że dla części mężczyzn seks z miesiączkującą kobietą jest równie obrzydliwy jak stosunek homoseksualny. A stereotypy na temat krwi miesięcznej nadal pokutują w wydawałoby się nowoczesnym społeczeństwie - bo czym innym są przestrogi, przekazywane z matki na córkę, aby podczas menstruacji nie robiła ciasta, bo nie wyrośnie, ani nie tykała mleka, bo się zsiądzie? Najlepiej, gdyby