Typ tekstu: Książka
Autor: Maliński Mieczysław ks.
Tytuł: Zamyślenia
Rok: 1996
wariat albo geniusz; szybko jednak doszedłem do wniosku, że geniusz. Sumienie to – po pierwsze i po dziesiąte – entuzjazm. Że coś dobrego możesz zrobić. I że trzeba się spieszyć, żeby starczyło życia. I dlatego można to ogłoszenie poprawić: Poszukuję inżyniera, nauczyciela, lekarza, księdza, poszukuję dyrektora, kierownika, robotnika, ministra, posła, senatora, polityka… Wymagane: sumienie.

„Wrócił, widząc”

Jeszcze nie wiesz, na co cię stać, nie potrafisz sobie nawet wyobrazić, na co możesz się zdobyć. Nie spodziewasz się, na jaki poziom mądrości jesteś w stanie się wznieść, jaką wolność osiągnąć, jaką świętość, jaką miłość. Jeszcze nie wiesz, jak nisko możesz
wariat albo geniusz; szybko jednak doszedłem do wniosku, że geniusz. Sumienie to &#150; po pierwsze i po dziesiąte &#150; entuzjazm. Że coś dobrego możesz zrobić. I że trzeba się spieszyć, żeby starczyło życia. I dlatego można to ogłoszenie poprawić: Poszukuję inżyniera, nauczyciela, lekarza, księdza, poszukuję dyrektora, kierownika, robotnika, ministra, posła, senatora, polityka&#133; Wymagane: sumienie.<br><br>&lt;tit&gt;&#132;Wrócił, widząc&#148;&lt;/&gt;<br><br> Jeszcze nie wiesz, na co cię stać, nie potrafisz sobie nawet wyobrazić, na co możesz się zdobyć. Nie spodziewasz się, na jaki poziom mądrości jesteś w stanie się wznieść, jaką wolność osiągnąć, jaką świętość, jaką miłość. Jeszcze nie wiesz, jak nisko możesz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego