Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o meblach, pracy na budowie, szczurach
Rok powstania: 2001
był i no nie można było ani trutki dostać, ani nic To ja na pomysł, kurczę Dwie noce siedziałem Jednej nocy złapałem siedemnaście sztuk , a drugiej, na drugą czternaście i już później nie było Ale wiesz butelki na mleko co były taki litrowe? Miałem taką skrzynię, tam się na niej siadało, a tam w się nieraz ziemniaki trzymało, nieraz tam jak nie było jak w lato, to żona tam trzymała bieliznę brudną Taka skrzynia była To można było na tym usiąść No i, kurczę, Odsunąłem tak troszeczkę tą skrzynię i najpierw dwa dni posypywałem serka za tą skrzynią No to one
był i no nie można było ani trutki dostać, ani nic <pause> To ja na pomysł, kurczę <pause> Dwie noce siedziałem <pause> Jednej nocy złapałem siedemnaście sztuk <vocal desc="laugh">, a drugiej, na drugą czternaście i już później nie było <pause> Ale wiesz <gap> butelki na mleko co były taki litrowe? Miałem taką skrzynię, tam się na niej siadało, a tam w się nieraz ziemniaki trzymało, nieraz tam jak nie było jak w lato, to żona tam trzymała bieliznę brudną <pause> Taka skrzynia była <pause> To można było na tym usiąść <pause> No i, kurczę, <gap> <pause> Odsunąłem tak troszeczkę <orig reg="tę">tą</> skrzynię i najpierw dwa dni posypywałem serka za tą skrzynią <pause> No to one
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego