Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 07.08
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
9.00. Chwilę później w metrze doszło do kolejnych wybuchów. Policja informowała początkowo, że były eksplozje także w co najmniej trzech autobusach, ale ostatnie informacje mówiły o jednej.

Rozerwany autobus

Opisując eksplozję w autobusie, Belinda Seabrook opowiada, że usłyszała huk, po czym ujrzała frunący w powietrzu dach pojazdu. - To był silny wybuch, papiery i część autobusu leciały w powietrzu - opowiada kobieta. Inny świadek, relacjonując BBC Five, mówi tylko, że autobus po wybuchu przypominał otwartą puszkę sardynek.
- Nie dociera do mnie, że to się stało kilkadziesiąt metrów od mojego domu - przyznaje nam Agnieszka Stachowicz. Jest godz. 11.00. Razem ze swoim chłopakiem
9.00. Chwilę później w metrze doszło do kolejnych wybuchów. Policja informowała początkowo, że były eksplozje także w co najmniej trzech autobusach, ale ostatnie informacje mówiły o jednej.<br><br>&lt;tit&gt;Rozerwany autobus&lt;/&gt;<br><br>Opisując eksplozję w autobusie, Belinda Seabrook opowiada, że usłyszała huk, po czym ujrzała frunący w powietrzu dach pojazdu. - To był silny wybuch, papiery i część autobusu leciały w powietrzu - opowiada kobieta. Inny świadek, relacjonując BBC Five, mówi tylko, że autobus po wybuchu przypominał otwartą puszkę sardynek. <br>- Nie dociera do mnie, że to się stało kilkadziesiąt metrów od mojego domu - przyznaje nam Agnieszka Stachowicz. Jest godz. 11.00. Razem ze swoim chłopakiem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego