Typ tekstu: Tekst pisany
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: W małym dworku
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1921
wpadający Maszejko
MASZEJKO
Panie Nibek, wszystkie suki zborsuczyły mi się w Powierzyńciu. Jestem w rozpaczy. Co robić?
NIBEK
Odborsuczymy je, panie Maszejko. Pan jest dzielny człowiek. Niech pan się uspokoi.
KUZYN
spokojnie
Mógłby mnie wuj przedstawić tej pani. Zdaje się, że jesteśmy spowinowaceni.
NIBEK
Pan Jęzory Pasiukowski - poeta i mój siostrzeniec. Panna Aneta Wasiewicz.
Kuzyn bierze za rękę Anetę i badawczo patrzy jej w oczy. Maszejko, który oglądnął się na dźwięk głosu Kuzyna i spostrzegł Widmo, podbiega do Widma z wyraźną uniżonością. Kozdroń zastygł nieruchomy z zakrytymi oczami
MASZEJKO
do Widma
A! Co widzę? Pani dobrodzika. Dobry wieczór, wieczór dobry. Jakże
wpadający Maszejko&lt;/&gt;<br>MASZEJKO<br>Panie Nibek, wszystkie suki &lt;orig&gt;zborsuczyły&lt;/&gt; mi się w Powierzyńciu. Jestem w rozpaczy. Co robić?<br>NIBEK<br>&lt;orig&gt;Odborsuczymy&lt;/&gt; je, panie Maszejko. Pan jest dzielny człowiek. Niech pan się uspokoi.<br>KUZYN<br>&lt;hi rend="italic"&gt;spokojnie&lt;/&gt;<br>Mógłby mnie wuj przedstawić tej pani. Zdaje się, że jesteśmy spowinowaceni.<br>NIBEK<br>Pan Jęzory Pasiukowski - poeta i mój siostrzeniec. Panna Aneta Wasiewicz.<br>&lt;hi rend="italic"&gt;Kuzyn bierze za rękę Anetę i badawczo patrzy jej w oczy. Maszejko, który oglądnął się na dźwięk głosu Kuzyna i spostrzegł Widmo, podbiega do Widma z wyraźną uniżonością. Kozdroń zastygł nieruchomy z zakrytymi oczami&lt;/&gt;<br>MASZEJKO<br>&lt;hi rend="italic"&gt;do Widma&lt;/&gt;<br>A! Co widzę? Pani &lt;orig&gt;dobrodzika&lt;/&gt;. Dobry wieczór, wieczór dobry. Jakże
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego