Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 27
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
mężczyznami?
Wołoszyn - U niego nawet sekretarz stanu - też kobieta. Tylko szefie, nie pytaj o urodę.

***

Na pokładzie prezydenckiego samolotu Air Force One gdzieś nad Europą. W salonie Clinton i jego doradca. Clinton studiuje teczkę Putina. Po rosyjsku mówi z amerykańskim akcentem.

Clinton - A co to takiego - STASI?
doradca - Wschodnioniemiecka razwiedka, sir.
Clinton - A wschodnie Niemcy to gdzie?
doradca - Na prawo od zachodnich, sir. Ale dalej - na lewo.
Clinton (wygląda przez okno) - Nie widzę.
doradca - Bo ich tam już nie ma!
Clinton - Dlaczego?
doradca - Och, to długa historia, sir. Dłuższa niż mur.

***

Gabinet na Kremlu

Putin - Cechy osobiste?
Wołoszyn - Jest czarujący.
Putin
mężczyznami?<br>Wołoszyn - U niego nawet sekretarz stanu - też kobieta. Tylko szefie, nie pytaj o urodę.<br><br>***<br><br>Na pokładzie prezydenckiego samolotu Air Force One gdzieś nad Europą. W salonie Clinton i jego doradca. Clinton studiuje teczkę Putina. Po rosyjsku mówi z amerykańskim akcentem.<br><br>Clinton - A co to takiego - STASI?<br>doradca - Wschodnioniemiecka razwiedka, sir.<br>Clinton - A wschodnie Niemcy to gdzie?<br>doradca - Na prawo od zachodnich, sir. Ale dalej - na lewo.<br>Clinton (wygląda przez okno) - Nie widzę.<br>doradca - Bo ich tam już nie ma!<br>Clinton - Dlaczego?<br>doradca - Och, to długa historia, sir. Dłuższa niż mur.<br><br>***<br><br>Gabinet na Kremlu<br><br>Putin - Cechy osobiste?<br>Wołoszyn - Jest czarujący.<br>Putin
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego