Typ tekstu: Książka
Autor: Rudniańska Joanna
Tytuł: Miejsca
Rok: 1999
Mógłbyś mi przysłać zdjęcie.
- Zdjęcie? Kiedyś robiono takie zdjęcia. Co ci wpadło do głowy?
- Naprawdę chciałbym cię zobaczyć. Już bardzo długo cię nie widziałem. Ty też mnie nie widziałeś. Urosłem pięć centymetrów. Brałem witaminy i dużo pływałem. Już wiem, co chciałbym dostać na urodziny.
- Walkmana?
- Skąd wiedziałeś, tato?
- Nie wiem skąd. Ale ja nie dożyję twoich urodzin. Nie przyślę ci prezentu.
- Nie szkodzi, tato. Nie martw się tym. Poproszę mamę, to mi kupi. Przyślesz mi zdjęcie, prawda?
- Jestem zmęczony, strasznie zmęczony. Te żarnowce są okropnie żółte, nienawidzę żółtego koloru, a oni zawsze przynoszą mi żarnowce. To żarnowiec miotlasty, naprawdę wygląda jak
Mógłbyś mi przysłać zdjęcie.<br>- Zdjęcie? Kiedyś robiono takie zdjęcia. Co ci wpadło do głowy?<br>- Naprawdę chciałbym cię zobaczyć. Już bardzo długo cię nie widziałem. Ty też mnie nie widziałeś. Urosłem pięć centymetrów. Brałem witaminy i dużo pływałem. Już wiem, co chciałbym dostać na urodziny.<br>- Walkmana?<br>- Skąd wiedziałeś, tato?<br>- Nie wiem skąd. Ale ja nie dożyję twoich urodzin. Nie przyślę ci prezentu.<br>- Nie szkodzi, tato. Nie martw się tym. Poproszę mamę, to mi kupi. Przyślesz mi zdjęcie, prawda?<br>- Jestem zmęczony, strasznie zmęczony. Te żarnowce są okropnie żółte, nienawidzę żółtego koloru, a oni zawsze przynoszą mi żarnowce. To żarnowiec miotlasty, naprawdę wygląda jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego