Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 13 / 14
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
coraz bogatsze. Na wiosnę generał Okulewicz, który przebywał we Francji, zaczął wysyłać jeńcom prowiant w sposób zorganizowany, nie imiennie, ale całościowo, na obóz. Świetne paczki!

- Jednak prawie pięć lat spędził pan nie w Prentzlau, a w słynnym Woldenbergu - Oflagu II - C? Przypuszczaliście, że niewola potrwa aż tak długo?

- Eee tam, skądże, jak to Polacy. Byliśmy więcej niż pewni, że najwyżej posiedzimy do wiosny. Ale potem przyszła klapa Francji. Mieliśmy świeże informacje, bo Niemcy dostarczali nam gazety, oczywiście swoje. Wraz z nadejściem wyczekiwanej wiosny nastąpiła zmiana - część uwięzionych, około 200 przeniesiono właśnie do Oflagu II c - w Woldenbergu, dzisiejszym Dobiegniewie. Był to
coraz bogatsze. Na wiosnę generał Okulewicz, który przebywał we Francji, zaczął wysyłać jeńcom prowiant w sposób zorganizowany, nie imiennie, ale całościowo, na obóz. Świetne paczki!&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;- Jednak prawie pięć lat spędził pan nie w Prentzlau, a w słynnym Woldenbergu - Oflagu II - C? Przypuszczaliście, że niewola potrwa aż tak długo?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Eee tam, skądże, jak to Polacy. Byliśmy więcej niż pewni, że najwyżej posiedzimy do wiosny. Ale potem przyszła klapa Francji. Mieliśmy świeże informacje, bo Niemcy dostarczali nam gazety, oczywiście swoje. Wraz z nadejściem wyczekiwanej wiosny nastąpiła zmiana - część uwięzionych, około 200 przeniesiono właśnie do Oflagu II c - w Woldenbergu, dzisiejszym Dobiegniewie. Był to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego