Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.11
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
przydają się do walki z kierowcami parkującymi przy rynku na zakazie. - Więc jak mają zabezpieczać wejście w Lutycką? - pyta W. Rzucidło.
Z siatami dookoła
Podkreśla też , że mieszkańcy nie korzystają z bramy bez potrzeby. Robią to jedynie ci lokatorzy, z których klatki nie ma wyjścia bezpośrednio na podwórko.
Ale gorzowianie skarżą się że to, co uspokoiło życie lokatorów kamienicy, doskwiera innym. Joanna Hertel z ul. Sikorskiego ma prawie 70 lat i ,,od zawsze'' robi zakupy na ryneczku przy Warcie. - Kiedyś robiłam kilka kroków i myk, byłam na straganach. Teraz łażę z siatami dookoła. Nawet sobie wyliczyłam, że od bramy do rynku to
przydają się do walki z kierowcami parkującymi przy rynku na zakazie. - Więc jak mają zabezpieczać wejście w Lutycką? - pyta W. Rzucidło.<br>&lt;tit&gt;Z siatami dookoła&lt;/&gt;<br>Podkreśla też , że mieszkańcy nie korzystają z bramy bez potrzeby. Robią to jedynie ci lokatorzy, z których klatki nie ma wyjścia bezpośrednio na podwórko. <br>Ale gorzowianie skarżą się że to, co uspokoiło życie lokatorów kamienicy, doskwiera innym. Joanna Hertel z ul. Sikorskiego ma prawie 70 lat i ,,od zawsze'' robi zakupy na ryneczku przy Warcie. - Kiedyś robiłam kilka kroków i myk, byłam na straganach. Teraz łażę z siatami dookoła. Nawet sobie wyliczyłam, że od bramy do rynku to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego